Pajero Pinin
Jak to mówią "mały ale wariat" szczególnie w terenie i w trakcie zimy.
Samochód ten zadebiutował po raz pierwszy na rynku Europejskim w 1998 roku za sprawą współpracy Mitsubishi z Pini(fariną). Produkowany był przez 9 lat, aż do roku 2007 kiedy to wprowadzono do sprzedaży nową generację Pajero już bez przydomka Pinifariny.
Mitsubishi przez cały okres produkcji nie zdecydowało się na wprowadzenie żadnych nawet najbardziej kosmetycznych poprawek w tym modelu,co świadczy o tym jak bardzo była to udana konstrukcja.
Pajero posiadało silniki o oznaczeniu R4 i pojemnościach 1.8 oraz 2.0. W wersji Limited 2.5 V6 znany z Galanta (na rynek wyjechało zaledwie 2000 sztuk tej wersji).
Skupmy się trochę na silnikach.
Silnik o pojemności 1.8 występował z dwoma oznaczeniami: MPI oraz GDI,
w silniku o pojemności 2.0 tylko GDI
Silniki GDI nie nadają się do instalacji LPG
MPI natomiast na dobrze wystrojonej instalacji mogą jeździć bez najmniejszych przeszkód co znacznie ograniczy koszty utrzymania.
Jeżeli decydujemy się na wersje GDI to możemy ją używać bez problemowo jedynie na Benzynie 95 lub 98 (absolutnie zakazany V-power)
Zła renoma silników w Pininie wynika właśnie z awaryjności GDI wraz z LPG. Jeżeli jeździmy tylko na benzynie silnik posłuży tyle co MPI z LPG.
Wersja MPI to 114KM, a GDI 120KM.
Różnica znikoma a możliwość założenia ''gazu'' jest bardziej atrakcyjna.
Dlaczego zatem niektórzy wybierają wersję GDI? Gdyż tylko w tej wersji silnikowej Pinin otrzymywał blokadę tylnego mechanizmu różnicowego co znacząco wpływa na poprawę właściwości jezdnych w terenie.
Napęd w Pajero jest stały na obie osie a w wersji MPI skrzynia posiada zintegrowany reduktor, który w trakcie braku mocy do wyjechania z błota załącza się w razie konieczności, rozdzielając moc równo na 4 koła.
Dzięki idealnemu rozkładowi masy i mocy samochód świetnie radzi sobie w śniegu i błocie do wysokości łączenia grila i maski (około 60cm)
Dobre opony i Pajero może zaskoczyć nie jedną większą i cięższą terenówkę.
Dzięki idealnemu rozkładowi masy i mocy samochód świetnie radzi sobie w śniegu i błocie do wysokości łączenia grila i maski (około 60cm)
Dobre opony i Pajero może zaskoczyć nie jedną większą i cięższą terenówkę.
Skrzynia czy to Manualna czy Automatyczna sprawdza się bez zarzutów i nie występują w nich poważniejsze awarie przy wymianie oleju co 100 tyś. kilometrów.
Oleje idealne do silników w Pininie to Motul lub Castrol 5w30 lub 5w40.
Wymiana co 12 miesięcy lub 15 tyś. kilometrów.
Mankamentem Pajero jak to w Japończykach jest rdza nadkoli. Na szczęście tylko nadkoli i w łatwy sposób można ją usunąć, co pokazałem 2 posty wcześniej.
Zapraszam do komentowania i zadawania Pytań :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz