poniedziałek, 27 marca 2017

Wyciąganie zakopanego samochodu

Jak wyciągnąć zakopany samochód?

Jak poradzić sobie, gdy nasz samochód polegnie w walce z terenem? Niby proste ale...
Musimy przestrzegać kilku zasad aby wyciąganie samochodu przebiegło bezpiecznie dla nas i naszego auta.

Po pierwsze musimy znaleźć MOCNE zaczepy na obu pojazdach, czyli takie które nie ustąpią podczas wyciągania. Będą na nie działać bardzo duże siły spowodowane tym, że jeden pojazd trzyma grunt a drugi oddaje swoją moc na jego zaczep. Gdy znajdziemy bezpieczne mocowanie możemy użyć tak zwanej Szekli do przymocowania liny.


UWAGA! Wytrzymałość liny powinna być mniejsza niż Szekli!

Lepiej żeby pękła sama lina niż szekla która wystrzeli z ogromną siła w bliżej nieokreślonym kierunku. Przy takich siłach 2 - kilogramowa szekla w trakcie wystrzału waży 80-100 kg i porusza się z prędkością bliską 90km/h.
Gdy pęknie sama lina, nie doleci nawet do drugiego pojazdu a jej siła rażenia jest znikoma i na pewno nie zrobi nikomu krzywdy. 
Mówimy oczywiście o linie syntetycznej a nie stalowej lub kinetycznej, gdyż te są bardzo niebezpieczne.
Jeżeli szekla ma wytrzymałość 5 Ton to optymalna wytrzymałość liny nie powinna przekraczać 3,5 Ton. Jest to bezpieczny margines pozwalający na uniknięcie szkód.

Przytwierdzenie liny do szekli musi być pewne i stabilne!


Gdy udało się spiąć 2 samochody ze sobą i mamy pewność, że zaczepy są stabilne możemy ustalić komunikację miedzy kierowcami na przykład poprzez klakson i światła.

Należy pamiętać, że większy ciągnie mniejszego a nie na odwrót :) 

NIE SZARP! POWOLI CIĄGNIJ
Należy powoli napiąć linę miedzy pojazdami i ruszać płynnie, zakopany pojazd pomaga dodając gazu na 1-szym biegu. 
Próbujemy do skutku uważając na sprzęgła, które lubią się palić w takich sytuacjach.
Jeżeli taka technika nie pomaga delikatnie poszarpuj (ale nie za mocno).
Szarpiemy tylko linami/pasami kinetycznymi.
Unikaj szarpania linami statycznymi, bo może to wyrządzić sporo krzywdy.
Tylko samochody terenowe z mocnymi spawanymi zaczepami mogą być wyszarpywane o ile posiadają zdrową ramę.

Jeżeli posiadamy samochód o konstrukcji samonośnej to nigdy go nie szarpiemy, gdyż potem możemy mieć problem z zamykaniem bagażnika lub drzwi w skutek rozciągnięcia karoserii. Jedynie rama zapewnia sztywność pojazdu.

Ciągniemy w linii prostej, nigdy pod kątem!

DOBRZE!

ŹLE!

Jeśli wykonamy wyciąganie pod katem, musimy się liczyć z przewróceniem samochodu na bok lub w najlepszym przypadku urwaniem zderzaków.

Lina musi być ułożona równo i nie może być nigdzie zwinięta lub nienaturalnie ułożona.

W ostateczności można używać haku o ile mamy pewność o jego wytrzymałości i nie wyrwiemy go z podłogą bagażnika :)

Podstawowy zestaw do wyciągania samochodu z opresji.

2x szekla 4,5 Tony oraz lina 3,5 Tony

Wyciąganie kolegi z błota może być fajną zabawą i nie należy się tego bać, ale trzeba do tego podejść na spokojnie i przemyśleć jak to zrobimy.
Jeżeli zrobicie to z głową i bez ciśnienia wszystko będzie dobrze i będziecie mogli jechać dalej.
Powodzenia!

Pajero Pinin

Pajero Pinin 

Jak to mówią "mały ale wariat" szczególnie w terenie i w trakcie zimy.


Samochód ten zadebiutował po raz pierwszy na rynku Europejskim w 1998 roku za sprawą współpracy Mitsubishi z Pini(fariną). Produkowany był przez 9 lat, aż do roku 2007 kiedy to wprowadzono do sprzedaży nową generację Pajero już bez przydomka Pinifariny.
Mitsubishi przez cały okres produkcji nie zdecydowało się na wprowadzenie żadnych nawet najbardziej kosmetycznych poprawek w tym modelu,co świadczy o tym jak bardzo była to udana konstrukcja.

Pajero posiadało silniki o oznaczeniu R4 i pojemnościach 1.8 oraz 2.0. W wersji Limited 2.5 V6 znany z Galanta (na rynek wyjechało zaledwie 2000 sztuk tej wersji).
Skupmy się trochę na silnikach.
Silnik o pojemności 1.8 występował z dwoma oznaczeniami: MPI oraz GDI,
w silniku o pojemności 2.0 tylko GDI
Silniki GDI nie nadają się do instalacji LPG
MPI natomiast na dobrze wystrojonej instalacji mogą jeździć bez najmniejszych przeszkód co znacznie ograniczy koszty utrzymania.
Jeżeli decydujemy się na wersje GDI to możemy ją używać bez problemowo jedynie na Benzynie 95 lub 98 (absolutnie zakazany V-power)
Zła renoma silników w Pininie wynika właśnie z awaryjności GDI wraz z LPG. Jeżeli jeździmy tylko na benzynie silnik posłuży tyle co MPI z LPG.
Wersja MPI to 114KM, a GDI 120KM.
Różnica znikoma a możliwość założenia ''gazu'' jest bardziej atrakcyjna.
Dlaczego zatem niektórzy wybierają wersję GDI? Gdyż tylko w tej wersji silnikowej Pinin otrzymywał blokadę tylnego mechanizmu różnicowego co znacząco wpływa na poprawę właściwości jezdnych w terenie.
Napęd w Pajero jest stały na obie osie a w wersji MPI skrzynia posiada zintegrowany reduktor, który w trakcie braku mocy do wyjechania z błota załącza się w razie konieczności, rozdzielając moc równo na 4 koła.
Dzięki idealnemu rozkładowi masy i mocy samochód świetnie radzi sobie w śniegu i błocie do wysokości łączenia grila i maski (około 60cm)
Dobre opony i Pajero może zaskoczyć nie jedną większą i cięższą terenówkę.

Skrzynia czy to Manualna czy Automatyczna sprawdza się bez zarzutów i nie występują w nich poważniejsze awarie przy wymianie oleju co 100 tyś. kilometrów.

Oleje idealne do silników w Pininie to Motul lub Castrol 5w30 lub 5w40.
Wymiana co 12 miesięcy lub 15 tyś. kilometrów.

Mankamentem Pajero jak to w Japończykach jest rdza nadkoli. Na szczęście tylko nadkoli i w łatwy sposób można ją usunąć, co pokazałem 2 posty wcześniej.

Zapraszam do komentowania i zadawania Pytań :)

wtorek, 14 marca 2017

Jak wymienic Tarcze ?

Jak wymienic tarcze w Pajero Pinin?

Pewnie tak samo jak ja zastanawiasz się jak zdemontować tarcze Pajero ;) 

Okazuje się, że bardzo prosto.... Pukamy młotkiem w szpilki od koła.


Ale nie większym młotkiem niż 2 kg i nie za mocno, żeby nie rozklepać szpilki bo będzie problem.
Następnie jak szpilki są wybite tarcza odejdzie po delikatnym puknieciu w nią młotkiem.
Czyścimy delikatnie piastę szczotka drucianą i wbijamy szpilki od tyłu piasty na swoje miejsce.
Gdy szpilki są na miejscu możemy założyć na nie nowe tarcze.


Zakładamy zacisk z klockami i zakładamy koło.
Podczas dokręcania koła nakretki dociągnął szpilki do właściwej pozycji.
Powodzenia! ;)

środa, 14 grudnia 2016

Jak się pozbyć rdzy ?

Jak się pozbyć rdzy ?

Cześć! Dziś pokażemy wam jak pozbyć się ''rudej przyjaciółki'' dość niskim kosztem...
Jeżeli w Twoim samochodzie pojawiły się ogniska rdzy to dobrze byłoby się ich pozbyć przed zimą - Dlaczego?
Ponieważ wszech obecna sól i woda dokończą dzieła i będzie potrzebna interwencja u blacharza i kosztowna zabawa z reperaturkami... wiem, bo przerabiałem temat w Galancie.


Przedstawiony sposób wyniesie was 100 zł za 4 nadkola i materiałów pozostanie w zapasie.
Nie martw się :) Poradzisz sobie bez problemu sam.

Pierwszym krokiem jest znalezienie kodu lakieru naszego pojazdu.
Gdzie go znaleźć? - Na tabliczce znamionowej pod maską lub na klapce wlewu paliwa.
Gdy już go mamy zamawiamy lakier o danym kodzie lakieru.
Mogę polecić sklep  -http://www.diamond.redcart.pl/ ? zamówiłem zestaw naprawczy w środę a w piątek rano miałem kuriera pod drzwiami :)

W zestawie za 79 zł z wysyłką macie :
1.Papiery ścierne 
2.Podkład 400ml
3.Lakier Bazowy (kolor) 400ml
4.Lakier Bezbarwny 400ml
5.Zmywacz 


Dodatkowo mieć musicie :
1.Taśmę malarską
2.Gazety
3.Ściereczki 
4.Duża płachta na koła
5.Rękawice
6.Maseczka !! (Bardzo ważna) Można się zatruć !
7.Latarka (Przyda się czołówka)

Zaczynamy...
Najpierw zabezpieczamy elementy których nie malujemy.












Następnie szlifujemy rdzę papierem 220 a następnie lakier papierem 800 (na mokro)







Gdy pozbędziemy się rdzy, odtłuszczamy cała powierzchnie zmywaczem silikonowym i czekamy aż wszystko odparuje i wyschnie,

 Możemy przystąpić do położenia podkładu.
Nakładamy go cienkimi warstwami z odległości około 30cm.
Najlepiej około 2-3 warstw.
Gdy wyschnie nam już podkład po około 1,5h (zależy od warunków w jakich malujemy) szlifujemy go papierem 800 na mokro.






Po uzyskaniu gładkiej powierzchni znów odtłuszczamy element zmywaczem sylikonowym.
Po odparowaniu nakładamy lakier bazowy...również cienkie warstwy 2-3 z odległości 30 cm,
Lepiej położyć jedną warstwę więcej a cienką niż doprowadzić do zacieków.
Pierwsza warstwa zawsze będzie przebijać, dopiero 2 i 3 dadzą gładką i równą powierzchnie.
Malujemy element nakładając warstwy na siebie po 2-3 minutach metodą ''Mokro na Mokro''. Ale uwaga na zacieki :) Jak nie czujecie się pewnie to poczekajcie chwilę dłużej i dopiero nakładajcie kolejne warstwy.




Tak jak widzicie kolor delikatnie się różni ale po nałożeniu lakieru bezbarwnego wszystko ładnie się niweluje....
Kolor się wyrówna jak dostanie tlenu i promieni UV oraz pojawią się na nim mikro ryski.

Lakier bezbarwny nakładamy cienko z odległości 20 - 30 cm.
Ilość warstw zależy od koloru zwykły lakier 1-2 warstwy a metalic 2-3 warstwy.
Gdy wszystko wyschnie (zalecam minimum 12h ) myjemy cały element i możemy podziwiać efekt naszej pracy :








Taka naprawa to nic trudnego i każdy z was sobie z tym poradzi :)
Koszt u mnie za 4 nadkola wyniósł 100 zł, a wiecie ile wziąłby lakiernik ? - 150/200 zł za jedno, czyli łącznie 600/800 zł.
A więc warto samemu się pobawić.
Nawet jak coś wam nie wyjdzie możecie zeszlifować lakier i powtórzyć operację.

Powodzenia ! 

P. S. możecie pochwalić się efektami pracy w komentarzu :)
Zapraszam do zadawania pytań - zawszę chętnie pomogę :)


niedziela, 30 października 2016

OFF-ROADOWE ATRYBUTY

OFF-ROADOWE ATRYBUTY



Opony

AT / MT

 50 % teren 50% asfalt 

80% teren 20% asfalt

Wersja Hard a'la Simex

100% teren
Snoorkel


Stalowe zderzaki


Wyciągarka


Hi - Lift

Pasy i kinetyk (ROZWAŻNIE Z NIM !!!)






Szekle




Oświetlenie





Rękawice




Spokój ! I zero ciśnienia !



Pozdrawiam Cześć !

piątek, 21 października 2016

Toyota Land Cruiser

Toyota Land Cruiser

Lądowy Krążownik - To właśnie oznacza Land Cruiser....Nazwa trafna jak żadna, prawda?
Każdy posiadacz Landka wam to powie, wiecie czemu tak myślę? Bo sam go mam i nigdy mnie nie zawiódł :) Wiecie że Willys w latach 50 wkurzył się na toyotę za model BJ ? Zastrzegli sobie nazwę Jeep i od tej pory koncern Toyoty zmienił nazwę na Land Cruiser.......chyba im tym pomogli.

Pierwszy Landi:

J20 - Produkowany w latach 1955-1960, bardzo przypominał Jeepa z mordki. Najważniejsze czym wyróżniał się ten model Toyki od innych samochodów to duży rozstaw osi jak na tamte czasy. Zwiększał tym sposobem swoje możliwości i wygryzł tym konkurencję. 
Silniki : 
Benzynowe - 2 modele : 
N 3.4 (3380 cm³) OHV 85 KM
R6 3.9 (3878 cm³) OHV 105 - 125 KM


J40 - Produkowany w latach 1960-1984. Napęd AWD. Po prostu następna edycja LC produkowana w 3 różnych rozstawach osi : 2430mm, 2650mm, 2950mm.

Silniki :
Benzynowe :

4.2 (4230 cm³) OHV 140 KM
3.9 (3978 cm³) OHV 105 - 125 KM

Diesel:

3.0 (2977 cm³) OHV 85 KM
3.2 (3168 cm³) OHV 84 KM
3.4 (3431 cm³) OHV 90 KM
3.6 (3576 cm³) OHV 90 KM
3.7 (3661 cm³) OHV 96 KM
3.8 (3784 cm³) OHV 85 KM
4.0 (3972 cm³) OHV 90 KM4.0 (3980 cm³) OHV 103 KM


J55 - LC model skonstruowany od początku jako kombi. Były 2 wersję : 1- z opuszczaną tylną klapą 2- z drzwiami otwieranymi na bok. Produkcja odbywała się w latach 1967-1980.

Silniki :
Benzynowe :

4.2 (4230 cm³) 140 KM
3.9 (3878 cm³) 130 - 155 KM


J60 - Model kolejny był o wiele lepiej wykonany od poprzednika. Był dużo bardziej zrywniejszy i solidny. Posiadał dużo większą moc w stosunku do masy pojazdu. Był również wyposażony w nowy lepszy układ mostu tylnego. Produkcja zaczeła się w roku 1980 a dobiegła końca w 1990.


Silniki :
Benzynowe :

4.0 (3955 cm³) 150 KM
4.0 (3955 cm³) 155 KM
4.2 (4230 cm³) 145 KM

Diesel:

3.4 (3431 cm³) 98 KM
4.0 (3980 cm³) 115 KM
4.0 Turbo (3980 cm³) 136 KM (Sierpień/ wrzesień 1987rok)


J70 - Jeden z bardziej znanych modeli Landka. Ten model zawdzięcza swoją popularność dzięki swojej niezawodności oraz tego, że zastosowano mniejsze pojemności silnikowe. Niestety okryły się niesławą i dlatego tu wypisze tylko te silniki z którymi nie występowały poważne problemy. Był jak na tamte czasy bardzo komfortowym samochodem i do dziś może zaskoczyć swoim wykonaniem i spasowaniem elemntów. Produkowany od 1984 roku a 1999 doczekał się zmiany i otrzymał przedni most od modelu j80 co zrobiło z niego monstrum w terenie.

Silniki :
Benzynowe :

4.5 (4477 cm³) 215 KM
4.0 (3955 cm³) 150 KM

Diesel:

4.5 Turbo DOHC 204 KM
4.2 Turbo (4164 cm³) 168 KM
3.5 (3470 cm³) 115 KM
4.2 (4164 cm³) 135 KM


J80 - Co tu dużo mowić samochód Ok. Miał powtórzyć sukces poprzednika niestety przez silnik 4.0 155km nie mógł nazwać się niezawodny. Produkowany w latach 1990-1997. W wenezueli do 2007. 

Silniki :
Benzynowe :

4.5 (4477 cm³) 215 KM

Diesel:

4.2 Turbo (4164 cm³) 165 KM


J90 - Kamień milowy w modelach LC. Pierwszy raz zastosowano niezależne przednie zawieszenie oraz poprawiono napędy. Pierwszy z modeli który posiadał klimatyzację, skórzaną tapicerkę, grzanie foteli oraz TCL.
Produkowany w latach 1996-2002.

Silniki :
Benzynowe :

V6 3.4 (3378 cm³) DOHC 185 KM

Diesel:

3.0 Turbo (2982 cm³) OHC 130-140 KM
3.0 (2982 cm³) OHC 94 KM
3.0 Turbo D-4D (2982 cm³) DOHC 170 KM



J100 - Produkcja w latch 1998 - 2007. Nowoczesny samochód. Posiadał nawigację, oraz kamerę cofania. Dodatkiem były również miejsca w 3 rzędzie.

Silniki :
Benzynowe :

V8 4.7 (4664 cm³) DOHC 238-275 KM

Diesel:

4.2 Turbo (4164 cm³) OHC 204 KM
Uwaga na Turbo !! Musi być 100% sprawne !


J120 - 2002-2007. Zalętą tego modelu jest sztywny tylny most oraz rama zamknięta.

Silniki :
Benzynowe :

4.7 (4664 cm³) DOHC 270 KM
4.0 (3956 cm³) DOHC 249 KM
2.7 (2693 cm³) DOHC 163 KM

Diesel:

3.0 D-4D (2982 cm³) DOHC 173 KM
3.0 (2982 cm³) OHC 145 KM


J200 - Produkowany od 2007 roku do dziś model. Jest mega nowoczesny ale przez nadmierny komfort przestał być mega terenowy i stał się wygodnym SUV -em ale za to bardzo drogim. Ma dużo wygód ale nie radziłbym wjeżdżać w błoto większe niż połowa felgi.

Silniki :
Benzynowe :

5.7 (5663 cm³) DOHC 381 KM
4.6 (4608 cm³) DOHC 318 KM
4.7 (4663 cm³) DOHC 288 KM

Diesel:

4.5 D-CAT (4461 cm³) DOHC 328 KM - Jeden z lepszych diesli na świecie !! 

Kilka mocno terenowych wersji LC







Zapraszam do następnych postów :)
Cześć !